World of Darkness Song Challenge
13. Hedge Theme Song
ten wydźwięk natury. I jest to dowód na to, że nie trzeba szukać muzyki z lasów
fantasy bo i w strzelance sci-fi coś znajdziemy. I na to, że moja notka nie
może obyć się bez elementu Gwiezdnych Wojen.
Szczerze mówiąc ten utwór jest tak uniwersalny, że
i do Shadowlands i Underworlda da się go wpasować.
“Star
Wars Republic Commando Game Soundtrack”, Jesse Harlin, Jungle Floor
propozycja na krzaczory i wyprawę między ciernie:
Blossoms
gobliński nocą, oświetlony różnokolorowymi świetlikami w lampach, ludzie
tarzający się w błocie, oszaleli z utraty wspomnień i szarozielona skóra kratur zachęcających
skrzekliwie do przejrzenia ich dobytku.
wycięty pośród roślin, wiodący wprzód pod czarnym słońcem. Jego kamienie
przypominające twarze lalek. I latarnie co trzynaście kroków, w których
zamknięte w przeźroczystych celach krzyczą żywiołaki ognia.
radosne i smutne, piękne i obrzydliwe. Jednak przede wszystkim szalone – i
zachęcam do używania muzyki, która to odda.
Dodaj komentarz
Want to join the discussion?Feel free to contribute!